poniedziałek, 5 maja 2014

Wracamy ...

Ostatnio nas mało na blogu, wasze blogi staram się czytać na bieżąco chociaż ciężko z komentowaniem, postaram się poprawić:) Wszystko to spowodowane jest naszą nieobecnością w domu. Zaraz po świętach przeprowadziliśmy się do moich rodziców, a tu czasu na siedzenie przed komputerem nie ma, poza tym ruter nie ogarnia takiej ilości komputerów :)

Staramy się spędzać jak najwięcej czasu na dworze chociaż majówkowa pogoda niezbyt na to pozwalała. Na szczęście z czwartku skorzystaliśmy na maksa, ogólnie cały dzień na dworze, najpierw u cioci-babci na wsi, później na działce u kuzynki. Wyjechaliśmy koło 10 wróciliśmy o 19, mała padła jak mucha, bo spała tylko w samochodzie jak jechaliśmy czyli jakieś 30 min.

Dzisiaj zostawiam was z naszymi zdjęciami,a w następnym poście o tym jak Aniela przeżywa przeprowadzkę do dziadków.

Kwiatuszki od naszej Niuni dla rodziców, zbierana z babcią 
 
Aniela ubrana za 7 zł, czyli nasze łowy z sh

Przed spacerkiem 



ostatnio ulubione zajęcie Anielki - dmuchawce

prezent od cioci - parasolka, bardzo podoba się Niuni 
(płaszczyk 8zł sh)

Majówka








 



7 komentarzy:

  1. ślicznotka ;) gdzie się przenieśliście?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na czas remontu naszej łazienki przeprowadziliśmy się do moich rodziców na binków

      Usuń
    2. A już myślałam, że na dłużej ;) szybkiego zakończenia remontu ;)

      Usuń
    3. niee, mam nadzieje, że szybko się skończy, bo nie ma to jak u siebie, chociaż u mamusi też dobrze :) najbardziej przeraża mnie sprzątanie po tym remoncie :(

      Usuń
  2. Uwielbiam "polować" na ciuchy w sh :)
    Słodka Anielka :)

    OdpowiedzUsuń